Wentylacja grawitacyjna w założeniu powinna umożliwiać sprawną wymianę powietrza w budynkach użytkowych. Naturalne zjawisko działa na zasadzie efektu kominowego, które jest odpowiedzialny za powstawanie ciągu powietrza w kanale wentylacyjnym. Ciąg ten może powstać tylko wtedy, kiedy występuje zmienna gęstość powietrza wewnątrz i na zewnątrz budynku. Skuteczne działanie w naturalnych warunkach powinno kończyć się pełną wymianą powietrza w ciągu dobry.
Nie jest to niestety norma, gdyż zmieniły się pozostałe czynniki decydujące o skutecznym działaniu wentylacji grawitacyjnej. Dawniej wyposażenie domu w nieszczelne okna i drzwi zdecydowanie wspomagało wymianę powietrza w budynku. Powietrze mogło swobodnie dostawa się do wnętrza pomieszczeń przez naturalne nieszczelności drzwi oraz okien. Aktualne montowane rozwiązania cechują się wysoką szczelnością, odbija się to bezpośrednio na działaniu wentylacji grawitacyjnej. Chwilowym rozwiązaniem może być montaż nawiewników w ramach okiennych. Odpowiednia wentylacja budynku jest nieoceniona, ponieważ w ten sposób pozbywamy się niechcianych zapachów, dwutlenku węgla produkowanego w procesie oddychania oraz nagromadzonej wilgoci. Dostające się do pomieszczeń świeże powietrze pozwala na zachowanie korzystnych warunków do życia. Jest to również obowiązek zapisany w polskim prawie. Wentylacja powinna uwzględniać przepływ powietrza między pokojami domu, wraz z likwidacją zużytego powietrza. Przyjmuje się, że wszystkie pomieszczenia powinny mieć dostęp do świeżego powietrza. Stosowanym rozwiązaniem wspomagającym jest instalacja wyciągów w pomieszczeniach sanitarnych, które niestety wspierają działanie wentylacji grawitacyjnej jedynie w teorii. Praktyka pokazuje, że takie działania są nieskuteczne, gdyż blokują wymianę powietrza zamiast ją usprawniać. Zaletą wentylacji grawitacyjnej jest bezgłośna praca, nie ma również potrzeby zasilenia całej instalacji. Nie ponosimy w ten sposób dodatkowych kosztów, a instalacja powinna działać przez całą dobę. Jest to stosunkowo tanie rozwiązanie za niewielką ceną, ale czy aby na pewno?
Wady, o których dowiemy się po fakcie
W praktyce kilka zalet jest przyćmionych przez wiele wad, z którymi możemy spotkać się wybierając wentylację grawitacyjną. Pierwszą wadą, z którą możemy mieć do czynienia są kanały wentylacyjne znajdujące się w bardzo dobrze izolowanych budynkach mieszkalnych. Zakłada się, że odległość pomiędzy kratką w danym pokoju, a wylotem zlokalizowanym nad dachem powinna oscylować w granicach trzech metrów. Dawniej konstrukcja budynków nie rodziła problemów z zachowaniem tego parametru. Aktualnie inwestorzy rozważają budowę poddasza, co przekłada się na zaburzenie niektórych parametrów. Zbyt krótkie kanały wentylacyjne w połączeniu ze skuteczną termoizolacją prowadzą do zaburzenia naturalnego procesu wymiany powietrza. Instalacja nie działa więc poprawnie i o skutecznej wentylacji grawitacyjnej nie może być mowy. Kłopotliwe są również zmienne warunki pogodowe, a dokładniej różnice między warunkami wewnątrz i na zewnątrz budynku. Wentylacja grawitacyjna podczas letnich upałów może nie działać prawidłowo. Z kolei w czasie zimy i jesieni zauważymy ucieczki ciepła, które wynikają z panujących wysokich różnic w temperaturze i konieczności otwierania okien w celu wietrzenia pomieszczeń. Dowiedz się więcej: rekuperacja Pułtusk.
Taka sytuacja wpływa realnie na wzrost kosztów rocznego ogrzewania budynku. Według wyliczeń ekspertów takie straty mogą wynosić do 20% do 40%. Dlatego też skuteczna wentylacja grawitacyjna to mit, który powtarzany jest przez lata. Dawny system z powodzeniem zastępuje wentylacja mechaniczna, która nie posiada wad poprzednika i jest w stanie zadbać o skuteczną wymianę powietrza w budynku przy równoczesnej oszczędności.